
Włochy – Sorrento (3/5)
Po całym dniu w Pompejach i na Wezuwiuszu wyruszyliśmy do Sorrento. Droga wiodła wzdłuż wybrzeża. Jechaliśmy około 1h z krótkim postojem na tarasie widokowym. Robiło się już ciemno, ale zdążyliśmy uchwycić panoramę Sorrento i zachód słońca nad Capri.
Mieszkanie, podobnie jak w Rzymie, mieliśmy wynajęte u włoskiej rodziny przez serwis www.airbnb.com (rejestrując się przez ten link otrzymacie kupon rabatowy ok 90 zł na noclegi – zależne od kursu Euro). Z Danielą i Roberto byliśmy umówieni na wieczór. Dojechaliśmy ok godziny 21.00. Pokój bardzo duży, przyjemny z oddzielna łazienką i kuchnią. Do pokoju było oddzielne wejście z przedpokoju. Było to jakby całkowicie oddzielne mieszkanie. W domu był jeszcze jeden pokój do wynajęcia, a poza tym mieszkali tu tylko właściciele Daniela i Roberto z dziaciakami. Całość mieściła się na 3 piętrze kamienicy.
Polecam bardzo wynajem tego rodzaju noclegów. Mieszka się wśród „tubylców”, a nie z pozostałymi turystami. Można wtedy w 100 % poczuć klimat danego miejsca. Do tej pory na wyjazdach mieszkaliśmy w hotelach, jednak noclegi przez www.airbnb.com to strzał w 10.
Mieszkaliśmy tu 5 dni. W cenie było włoskie śniadanie w pobliskich zaprzyjaźnionych kafejkach. Donuts i pyszna kawa z rana to był przyjemny poczatek dnia. Ogólnie kawiarenki są tam na każdym rogu, kręci się w nich mnóstwo Włochów, którzy wpadają na szybką kawę przed pracą czy w trakcie.
Dokładna lokalizacja w której mieszkaliśmy to Piano di Sorrento. Jest ono bezpośrednio połączone z Sorrento i trudno nawet zauważyć w którym momencie przekracza sie ich granice. Wzdłuż całego Sorrento i pobliskich miejscowości biegnie główna, dość wąska ulica Corso Italia. Ruch jest spory, ale płynny. Tylko jednego dnia staliśmy trochę w korku. Piano di Sorrento, ze względu na atrakcyjne ceny noclegów, było naszą bazą wypadowa w okolice Wybrzeża Amalfi, Positano itd. gdzie mieliśmy spędzić większość czasu.
Z Sorrento i okolic widać jest na horyzoncie zatokę Neapolitańską i Wezuwiusz z jednej strony, a z drugiej strony Capri.
Przed wyjazdem sprawdziłem jak wyglądają plaże w tej części półwyspu. Plaże w samym Sorrento nie były polecane. Przeszukałem więc wybrzeże za pomocą google.maps i znalazłem jedną fenomenalną plażę. Nie była polecana w żadnym przewodniku jaki czytałem, a moim zdaniem jest to jedna z najładniejszych plaż na całym półwyspie. Cena wejścia w sezonie 15€. Od września 10€.
Okazało się, że Sorrento i Piano też mają swój urok. Wieczorami prezentują się szczególnie urokliwie.
Jednego dnia udało nam się trafić w Piano na koncert jezzowy organizowany w okolicy mariny.
Podsumowując mieszkanie w Piano di Sorrento wyniosło nas ok 680zł za wszystkie noce za dwie osoby.. Myślę, że posiadając auto, którym można podjechać w dowolne miejsce jest to dobra alternatywa dla droższych miejscowości na półwyspie. Poza tym ceny w restauracjach czy sklepach też są niższe niż np. w Positano.